sobota, 7 marca 2015

Po polsku z Dallas - czyli polska kuchnia i jak nas, Polaków, widzą w USA?

Moi Drodzy - stała się rzecz cudowna! Miałyśmy ostatnio możliwość zjeść prawdziwe POLSKIE dania w prawdziwej POLSKIEJ restauracji w Dallas (a właściwie to Plano, które należy do metroplexu  Dalls - Fort Worth)!

Restauracja ma wdzięczną nazwę For You, Taste of Poland (Dla Ciebie, Smak Polski) i jest prowadzona przez polską rodzinę. Wybraliśmy się tam w niedziele z czwórką naszych znajomych, którzy bardzo chcieli spróbować polskiej kuchni... Restauracja jest nie zbyt duża, raczej kameralna i przytulna, taka...no polska po prostu ;)





Gdy rozsiedliśmy się już przy stoliku nie mogłam się zdecydować, co bym chciała zjeść... pierwsza wersja była taka: pierogi z kapustą i grzybami na przystawkę, pierogi ruskie na danie główne i pierogi na słodko na deser :P Ostatecznie jednak wybrałam kopytka z sosem grzybowym i pierogi ruskie. A, zapomniałabym - wzięłyśmy też porcję ziemniaków z Karo na pół :P A od Martyny spróbowałam placka ziemniaczanego - także dla mnie ten obiad był głównie ZIEMNIACZANY... Wszystko popijałam Kubusiem.








Muszę powiedzieć, że jedzenie było przepyszne! Nie było najtańsze, trzeba przyznać... ale było to prawdziwe, tradycyjne, polskie jedzenie! Warte swojej ceny. Chciałabym jeszcze wspomnieć o ciekawym pomyślę - w karcie widniało danie firmowe restauracji, na które składał się mix polskich potraw - kopytka, pierogi ruskie i z grzybami, bigos, kiełbasa, gołąbki, placki ziemniaczane i kiszona kapusta - idealne dla kogoś, kto chce spróbować na czym polega polska kuchnia! Wydaje mi się, że naszym znajomym również bardzo podobała się ta kulinarna przygoda - szczególnie smakowały im kopytka!




W restauracji znajduje się też polski mini-sklepik z produktami sprowadzanymi zza oceanu - wszystko było bardzo kuszące... Szczerze - zanim na tak długo nie wyjechałam poza nasz kraj, nigdy nie pomyślałabym, że mogę tak bardzo ucieszyć się ze zwykłego keczupu Pudliszki...


Ten zachwyt nad polskim jedzeniem naprowadził mnie na pewien pomysł - postanowiłam, że sprawdzę, co faktycznie moi wielonarodowościowi znajomi wiedzą o Polsce, poza tym, że mamy dobre jedzenie ;)

Zadałam kilkunastu osobom pytania, jakie jest ich pierwsze skojarzenie z Polską,  czy znają jakieś sławne osoby polskiego pochodzenia, czy słyszeli o miejscach, które warto by było zobaczyć w Polsce? Czy słyszeli jakieś stereotypy? Poniżej podsumuję Wam ich odpowiedzi, niektórych można się było spodziewać, niektóre były dla mnie dość zaskakujące...


1. Właściwie wszystkie osoby powiedziały, że Polska kojarzy się im z zimnem i śniegiem.
2. Wszyscy wiedzieli, że Polska to europejski kraj (jupi!).
3. Jedna osoba wspomniała o tym, że mieliśmy w swojej historii "komunistyczny epizod".
4. Wszyscy wiedzieli o naszym udziale w I i II Wojnie Światowej, większość była też świadoma, że mocno nam się wtedy dostało. Atak Niemców na Polskę znany jest jako złamanie paktu i początek wojny. Poza tym 3 osoby wymieniły Pakt Warszawski. Z historycznych spraw jeszcze - jedna osoba z Azji słyszała o polskiej kawalerii!
5. Jako skojarzenie z Polską zostały też wymienione niestety - obozy koncentracyjne, Hitler i Naziści.
6. Z polskich miast wymienione zostały Warszawa oraz Kraków.
7. Jedna z osób jako miejsce interesujące i warte zobaczenie w Polsce wymieniła kopalnię soli w Wieliczce, określiła je jako 'kościół z soli'.
8. Dwie czy trzy osoby powiedziały, że Polska to silnie rozwijający się kraj i nasza gospodarka szybko pnie się do góry od upadku komunizmu...
9. Polska to zielony kraj, z dużą ilością lasów i gór, krajobraz jest piękny.
10.  Język polski brzmi dla innych jak mieszanka rosyjskiego, niemieckiego i francuskiego. Pewne dźwięki są nie do wymówienia przez obcokrajowców.
11. Ubrania:
- polskie stroje ludowe są bardzo kolorowe
- nosimy grube, ciężkie płaszcze
12. Nasza kultura i zwyczaje są uważane za podobne do rosyjskich...
13. Sławne osoby:
- Maria Curie Skłodowska
- Chopin
- Kopernik
- Jan Paweł II
- Szymańska - kompozytorka
- Kieślowski i jego "bleu blanc rouge"
- Polański
- Mandelbrot - matematyk - Polak z pochodzenia
- Joseph Conrad (Józef Teodor Konrad Korzeniowski) - autor "Jądra ciemności'' - Polak z pochodzenia
14. Filmy polskie lub o Polsce: Lista Schindlera, Pianista, Ida.
15. Niebieskie oczy.
16. Jedzenie - wiadomo, pierogi! Niektórzy znają też gołąbki i bigos. Ogólnie nasza kuchnia uważana jest za ziemniaczano - kapuścianą. Poza tym znana jest polska kiełbasa.
17.  Zaskakujące było, że tylko trzy osoby wymieniły wódkę. Myślę, że opinię 'alkoholików' mamy tylko w Europie :P
18.  Jesteśmy też kojarzeni z katolicyzmem - przypuszczam, że za sprawą Jana Pawła II.
19. Jedna osoba powiedziała, że jak słyszy "Polska", myśli od razu "wampiry", jednak nie potrafi wyjaśnić przyczyny...
20. W związku z naszą historią jesteśmy uważani za twardzieli!
21. Przewinął się też kilka razy pogląd dotyczący ponadprzeciętnej urody polskich kobiet :)
22. Dowcipy o Polakach (polish jokes) - popularne w Ameryce i nie zbyt miłe dla nas - w USA, szczególnie w mediach panuje stereotyp "niezbyt ogarniętego Polaka" (delikatnie mówiąc), jednak obecnie tego typu żarty etniczne są bardzo źle postrzegane i powoli odchodzą w zapomnienie.  No cóż, po prostu zazdroszczą nam sprytu i tego naszego "Polak potrafi"! Będąc jeszcze w tematyce kawałów -  kojarzycie nasze kawały zaczynające się "Polak. Niemiec i Rusek..." ? Okazuje się, że kawały te funkcjonują w bardzo wielu krajach - co ciekawe, o ile dwie narodowości się zmieniają w zależności od kraju - kraj, w którym jesteśmy i jego wróg... to Polak jest elementem stałym, wiedzieliście o tym?

Kilka osób powiedziało mi też, że ich pierwsze skojarzenie z Polską to JA :D Przed naszym poznaniem w ogóle nic nie wiedzieli o naszym kraju, dopiero poprzez rozmowy ze mną zaczęli mieć pewne wyobrażenie o Polsce - w związku z tym właściwie to ja stworzyłam ich obraz Polaków i Polski - odpowiedzialne zadanie spoczęło na mych barkach!


A na koniec jeszcze taki smaczek - na stacji benzynowej, gdy kupowałam piwo, poproszono mnie o dowód osobisty. Pokazałam więc mój polski dowód, na co sprzedawca - skąd jestes? Ja na to - z Polski... Sprzedawca wtedy zapytał ze zdumieniem na twarzy: CO TO JEST Polska? Ta... no przecież, że kolonia na Marsie!
Tym zabawnym (chociaż smutnym jednocześnie) akcentem żegnam się z Wami!

Trzymajcie się ciepło!
Pozdrawiam z zimnego Dallas!

Anna



P.S. W tym tygodniu - 2 marca był Dzień Niepodległości Texasu (pamiętacie post o San Antonio i Alamo? Tam znajdziecie więcej info na ten temat.)








6 komentarzy:

  1. SUPER WPIS. Cieszę się, że napisałam o Wieliczce, bo mam sporo wejść na bloga z innych krajów, może kogoś zainteresuje... ;)
    Fajnie, że ich zapytałaś o Polskę, niektóre odp. naprawdę były zaskakujące. Najlepsze jest to, że wszyscy kojarzą Polskę jako kraj zimny i śnieżny, a w tym roku śnieg padał może ze 2-3 razy, nie leżał dłużej niż 3 dni, a najniższą temperaturą było jakieś -10 i to tylko przez kilka dni w styczniu. Poza tym cały czas od -2 do +10. Teraz jest już kilkanaście stopni na plusie i tak samo było jeszcze w listopadzie. Pamiętam, że w drugiej połowie października jeszcze się opalałam... ;P
    W trakcie Euro 2012 wielu obcokrajowców odwiedziło i przy okazji zwiedziło Polskę. Ilekroć byłam wtedy w W-wie, mijały mnie grupy osób z różnych krajów, czasami z dość dalekich, np. z Portugalii. Ewidentnie byli to turyści. Myślę, że wtedy obraz Polski w Europie nieco się zmienił. Jako pijaków też już coraz mniej się nas postrzega chyba. Po prostu czasy są inne i ludzie mniej piją. Kiedyś na weselach ludzie pili na umór, a teraz mało kto w ogóle pije. Parę toastów, nikt się nie upija... Na naszym weselu wódka prawie nie poszła, za to wino chętnie ludzie pili do obiadu. I tak teraz jest w standardzie podobno... ;)
    Pozdrawiam
    Sol
    http://turystycznyprzewodnik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy wpis :) wiem ze jeszcze nie raz zahrze do Ciebie . Soedze teraz w niemczech i wiem cos o stereotypach "polak to zlodziej" "polacy sa pracowici" itp. :) milo mi bedzie jak zajrzysz do mnie >> http://wierze-w-cieplo-dni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Brak pomysłu na konstruktywny komentarz. Ale chcę napisać, że bardzo mi się on spodobał.
    Najbardziej rozbroiło mnie skojarzenie, że nosimy grube, ciężkie płaszcze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też kiedyś robiłem podobne badania w kraju leżącym nieopodal Polski na grupie 14-16 latków. Według nich w Polsce mówimy po angielsku, jesteśmy Muzułmanami (ich kraj jest bardziej na południowym wschodzie), ale znali Kubicę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OOO zapomniałabym - tutaj też się niektórzy dziwili, gdy po raz pierwszy słyszeli, że mamy w Polsce swój własny język ;)

      Usuń
  5. Oj długo szukałam takiego bloga. Post jest tak wyczerpujący, że nie mogłam sobie wymarzyć lepszego! Mam niejako możliwość wyjechania do Stanów, ale strasznie boję się zostawić rodzinę.
    Stereotypy, oh stereotypy, aż się zdziwiłam, że nie było nic o tym, że u nas są niedźwiedzie i ciągle zima :-D. Co do sprzedawcy, słyszałam, że Amerykanie albo nie wiedzą czym jest Polska, albo myślą, że Europa to kraj. Mam nadzieję tylko, że tacy są w mniejszości.
    Pozdrawiam serdecznie!
    I nieśmiało zapraszam ;-)

    OdpowiedzUsuń